wtorek, 2 października 2012

409. lektura ?



* Znalezione pod sufitem. Sterty fotografii. Stosy słów. Przyjdzie wiele godzin spędzić na kichaniu od zakurzonych kartek. 

* Ostatnia myśl : przecież nie jestem już na studiach - mogę malować jak chcę ( pojawiła się wizja zamalowania obrazu ). 

* Dziś wernisaż... Pomalować paznokcie, wybrać sukienkę, uczesać włosy. 



4 komentarze:

  1. u mnie takie słowoobrazy mieszkają na regale dolnym, bo ciężkie : )
    ale chyba wolę opcję nad-świadomą, niż pod-świadomą : ))

    To Ty będziesz w sukience ?!? : )))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba będę w sukience, w końcu jestem kobitką ;) gorzej, jakby Jacek przyszedł w sukience..... ;)

      Usuń
  2. Ojejku, serdecznie gratuluje i szkoda, że nie mogę Waszych dzieł podziwiać. Czekam na relacje i mozliwosc kupna prac, a nóż będę mieć coś przy duszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Było super ciepło :) a co do prac, to pewnie będzie coś wiadomo w najbliższym czasie, czy trzeba będzie zamawiać, czy będą dostępne po zdjęciu wystawy ;)

      Usuń