( fake polaroids )
Mówią, że jestem inna niż tutaj. To prawda. Jestem o wiele bardziej głośna, czasem przeklinam ( ale staram się nie... ale w żartach lubię ), dużo żartuję, mam czarny humor, często jestem ironiczna, jestem także szczera aż do bólu i surowa w ocenie ludzi, którzy odpychają mnie swoim jestestwem. Mówią mi, że tutaj jestem taka cicha i delikatna. To prawda. Możliwe. A możliwe, że jestem po prostu naturalna, a może raczej naturalistyczna, choć trochę liryczna. W środku zawsze poszukuję ciszy, uwielbiam chwile zatrzymania się. Chowam się przed światem, gdy jestem już trochę nim zmęczona. Chowam się czasem za drzwiami przed swoimi wybuchami, chowam wybuchy słów, których ludzie nie chcą słyszeć. Lubię być cicho, ale lubię także dyskutować. Lubię być spokojna, ale lubię także się śmiać. Jestem poważna, ale z drugiej strony uwielbiam żartować. Każdy z nas ma swoje cichości i delikatności, które skrywa tylko dla siebie i dla najbliższych. Czemu to, co piszę wydaje się być melancholijne? Nie wiem... Bo może, gdy opowiada się po cichu, to wydaje się być smutno? Nie wiem... Lubię być cicha. Cicho opowiadać. Tylko często w zwykłym życiu, nie-pisanym, mi to nie wychodzi. A może to i dobrze?
P.S. Po warsztatach numer dwa. Zupełnie inni ludzie niż poprzednio. Bardziej cisi i spokojni. Może ze względu na większe doświadczenie? A może po prostu taki sposób bycia? W każdym razie dziękuję za ten czas. Było inspirująco i przemiło. :) ( I dziękuję Jackowi K., że siedział ze mną do drugiej nad ranem i rozmawiał, gdy reszta poszła spać. :D )
myślę, że u każdego tak jest. na co dzień nie łatwo być cichym, przepełnionym poezją i myślami. a to miejsce jest sposobem na to, by ta spokojniejsza strona 'nas' mogła żyć, nie musi być dzięki temu duszona.
OdpowiedzUsuńwśród swoich najbliższych też jestem głośna, niepoważna i czasami sama siebie denerwuję. życie. :)
Bo przecież z ludźmi trzeba się cieszyć, krzyczeć z radości itd... bo samemu to by wyszlo się w sumie na wariata :D Życie :)
Usuńkażdy to jabłko z robalem i plamką, świat chce tylko lśniącej, rumianej skórki, i warto chwalić się jej kawałkami, ale robal to też część nas, duma, również należy się jej kanciapka :) bądź cicha, bądź głośna, bądź
OdpowiedzUsuń...Ewo...również dziękuję...porto...Sigur i rozmowa...
OdpowiedzUsuń