piątek, 17 czerwca 2011

wysypane dzieciństwo

















Szukając miejsca na aparaty znalazłam coś takiego. Wysypały się na ziemię. Myślałam, że już nie istnieją, bo przecież wyrzucałam je do kosza. Rysunki z czasów mojego gimnazjum i pierwszej klasy liceum ( później przestałam rysować raczej ). Bazgroły straszne. Proszę na to nie patrzeć..



3 komentarze:

  1. Pamiętam wszystkie - niesamowite, jak mocno zapadły mi w pamięć. Wierzę w Ciebie niezmiennie. Milcząco, lecz niezmiennie.
    Ciepło pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń