środa, 2 marca 2011


Ze smutkiem trzeba tak walczyć, jak z chorobą. Nie dopuścić, żeby się stała chronicznym stanem, nałogiem myśli i uczuć. Trzeba mu przeciwstawić cele i dążenia, które pozostały żywe, trzeba przeciwstawić obowiązek względem ludzi- ludzi bliskich i Tobie oddanych. Rozumiesz?... Jest w Tobie więcej sił, niż Ci się teraz zdaje.

S. Witkiewicz




To był dzień spokoju. Kocimi oczami o cieniutkich źrenicach spoglądałam na życie. Przeszłość. Decyzje. Chwile słabości. Kłótnie. Są sprawy i zachowania, których żałuję całym sercem, ale niestety nie mogę ich cofnąć. Mogłabym je tylko naprawiać. Ale jednak dochodzę do wniosku, że... nie jest źle. Że warto. Warto żyć tym życiem, które się dostało i dbać o to, by być z niego dumnym na końcach, choć trochę zadowolonym z tego, że człowiek jednak się nie poddał, choć miał tyle okazji, tyle siniaków...




Idę na zakupy. Po warzywa, owoce i herbatę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz