Norwegian Mood
 
JACEK: Materiał na 
tę wystawę powstawał w marzeniach. Od dzieciństwa ciągnęło mnie do wody,
 porusza mnie też potęga gór. Nie ma chyba drugiego takiego miejsca na 
Ziemi, gdzie woda z ziemią, wywyższoną w skały na ponad tysiąc metrów, 
prowadzi łagodny i intymny dialog. To Norwegia z jej fiordami, 
jeziorami, wyniosłymi szczytami. To miejsce magiczne. Świat kompletnie 
pozbawiony niszczycielskiej ręki człowieka. Miejsce, gdzie możesz 
zatrzymać się na ewangelickim cmentarzu i nocować pośród przodk
ów
 budowniczych tej krainy. Kraj, gdzie zatrzymując się przy drodze, 
natychmiast spodziewaj się spontanicznej pomocy. Państwo, które 
wybudowało tysiące kilometrów dróg, setki kilometrów tuneli aby mogły 
spływać nimi krople wody, skroplone z mgieł osnuwających szczyty, wprost
 do szmaragdowych, przejrzystych fiordów. Świat ze śpiewnego radia 
Norge, które cały czas towarzyszyło nam w podróży. Samochodem, pośród 
skał, tuneli, mostów i promów. 
 
EWA: To było odległe marzenie, które
 leżało pośród tych niemożliwych. Jednak stało się i pierwszy raz 
wsiadając do samolotu z myślą, że z moim „szczęściem” rozbijemy się 
zaraz po starcie, wylądowaliśmy spokojnie w pięknie pochmurnym Bergen. 
Za rok znów wylądowaliśmy na tej ziemi z marzeń. I ruszyliśmy w drogę. 
Byliśmy w drodze. Ciągle jesteśmy w drodze. Norwegia jest dla mnie rajem
 i piekłem za razem, gdyż jako żywy ogień panicznie boję się otwartej 
wody, a z drugiej strony ciągnie mnie do jej spokoju. Tak. Norwegia to 
spokój, cisza i mgła, która zakrywa nie tylko góry i morze, ale także 
wszelkie złe myśli kłębiące się pod powiekami. Tą wodą jest także Jacek,
 który to jest moim towarzyszem życiowej podróży. Wodą, do której mnie 
ciągnie i która mnie uspokaja. Dlatego też jest ważnym elementem moich 
fotografii, wręcz nieodłącznym,
nadającym intymności tej Naszej Norwegii.
nadającym intymności tej Naszej Norwegii.
 Zdjęcia na tej wystawie składają są z podobnego ale jednocześnie 
różnego widzenia dwojgafotografów, kobiety i mężczyzny. Z dwu i 
trzykrotnych odwiedzin w tej północnej krainie. Powstałyprzy użyciu 
analogowych aparatów na film, klasycznej 35mm Praktica, kwadratowych 
–Hasselblada i Kieva.
Wszystkie zdjęcia wyeksponowane na wystawie dostępne są do zakupu jako kolekcjonerskie odbitki na zamówienie. Wspólnie ze współautorką zapraszamy do odwiedzin na naszych internetowych stronach: http://gasiorowski net oraz http://szumowska.pl/.
Bezpośredni kontakt otrzymacie Państwo drogą elektroniczną j.gasiorowski@post.pl
oraz telefonicznie, 501 953 723.
Autorzy wystawy:
Jacek Gąsiorowski.
Fotograf. Pozostawił ponad 15 letnie doświadczenie w pracy Art Directora w
agencjach reklamowych na rzecz swojej największej miłości – fotografii. Wykonuję ją na polu artystycznym i komercyjnym. Pracuje również jako dziennikarz piszący felietony i wywiady w poczytnym miesięczniku poświęconym fotografii – Digital Camera Polska. Podróżuje po Europie za 4 Euro i jeden uśmiech.
Ewa Szumowska.
Fotograf. Kobieta. Patrzy na rzeczywistość na swój osobisty, bardzo intymny
sposób. Skrajna naturalistka, ale także nieskończony wrażliwiec. Fotografia jest jej drugą miłościążycia. Służy jej w notowaniu uczuć, odczuć i wspomnień oraz w wyrzucaniu z siebie „śmieci”.Zajmuje się także rysunkiem, malarstwem i projektowaniem graficznym, pisaniem oraz dużopodróżuje. Absolwentka Instytutu Sztuk Pięknych UWM.
Wszystkie zdjęcia wyeksponowane na wystawie dostępne są do zakupu jako kolekcjonerskie odbitki na zamówienie. Wspólnie ze współautorką zapraszamy do odwiedzin na naszych internetowych stronach: http://gasiorowski net oraz http://szumowska.pl/.
Bezpośredni kontakt otrzymacie Państwo drogą elektroniczną j.gasiorowski@post.pl
oraz telefonicznie, 501 953 723.
Autorzy wystawy:
Jacek Gąsiorowski.
Fotograf. Pozostawił ponad 15 letnie doświadczenie w pracy Art Directora w
agencjach reklamowych na rzecz swojej największej miłości – fotografii. Wykonuję ją na polu artystycznym i komercyjnym. Pracuje również jako dziennikarz piszący felietony i wywiady w poczytnym miesięczniku poświęconym fotografii – Digital Camera Polska. Podróżuje po Europie za 4 Euro i jeden uśmiech.
Ewa Szumowska.
Fotograf. Kobieta. Patrzy na rzeczywistość na swój osobisty, bardzo intymny
sposób. Skrajna naturalistka, ale także nieskończony wrażliwiec. Fotografia jest jej drugą miłościążycia. Służy jej w notowaniu uczuć, odczuć i wspomnień oraz w wyrzucaniu z siebie „śmieci”.Zajmuje się także rysunkiem, malarstwem i projektowaniem graficznym, pisaniem oraz dużopodróżuje. Absolwentka Instytutu Sztuk Pięknych UWM.
Wystawa odbędzie się w warszawskiej Domotece
http://www.domoteka.pl/
wernisaż odbędzie się o godzinie 19:00 2 października 2012 roku.
Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych do zobaczenia naszych opowieści.
 
 
  
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz