środa, 28 marca 2012

328.

 ( wygrzebując starocie )

Wraca się tylko w Twoją stronę. Tę ciepłą i miękką od skóry i słów. Tam nawet wiatr wieje bardziej przezroczyście. A My w ścianach całych w niezapominajki po cichu przemierzamy kontynenty dłoni i ucieleśnione konstelacje gwiazd.







( jutro Wracam do Domu. z wiatrem czy pod wiatr. w deszczu najpewniej. w spokoju. ) 

2 komentarze: