Wcześnie kładę się spać. Całe dnie spędzam w ogrodzie. Zrobiłam ciasto. Robię album ( usłyszałam, że może być to coś bardzo pięknego ). A poza tym. To jest mi dobrze i nie chce mi się pisać, bo weny piśmienniczej nie posiadam na zbyciu. I od czwartku, co ranek robię zdjęcia 25 białym tulipanom stojącym przy łóżku i Jackowi zaraz po przebudzeniu.
pozdrawiam.
tak, żyj
OdpowiedzUsuńpiękno i dobro
OdpowiedzUsuńcieszy mnie Twoje szczęście. i że dzielisz się nim na swoich fotografiach
OdpowiedzUsuń