( Wystarczy, że ona na chwilę nocą wyjdzie z łóżka. Gdy wraca, On owija ją ramionami w talii, przyciąga do siebie jak najbliżej da się, jakby wyszła na tydzień, na miesiąc, a On jakby tęsknił za nią nieprzerwanie. Ona uśmiecha się cicho. On cicho oddycha, coraz spokojniej, bo Ona jest. On jest, zatem Ona się uśmiecha. )
Ile łez straciłam w życiu?
Bardzo naturalnie i ciepło, mimo zimnej kolorystyki. Lubię. Bardzo.
OdpowiedzUsuńLubię.. jak wszystko to ubierasz w słowa i obrazy
OdpowiedzUsuń!
prawda w miłości, prosta, silna, jednoznaczna, nienegocjowalna prawda wyziera ze zdjęć, i oto piękno, reszta to analiza piękna
OdpowiedzUsuńniech Wam się nadal szczęści :)
coś genialnego
OdpowiedzUsuń