nie ma mowy! wtedy sama dasz destrukcji jutra broń do ręki, broń, której mogłabyś użyć sama do wykarczowania sobie przejrzystej, szerokiej drogi ku budującemu jutru. brzmi patetycznie, ale żadnego znikania! poza tym Ciebie jest tak wiele w Tobie, że znikanie i tak zajęłoby Ci pewnie mnóstwo czasu, a możesz go lepiej spędzić. /tuli/
nie ma mowy! wtedy sama dasz destrukcji jutra broń do ręki, broń, której mogłabyś użyć sama do wykarczowania sobie przejrzystej, szerokiej drogi ku budującemu jutru. brzmi patetycznie, ale żadnego znikania! poza tym Ciebie jest tak wiele w Tobie, że znikanie i tak zajęłoby Ci pewnie mnóstwo czasu, a możesz go lepiej spędzić. /tuli/
OdpowiedzUsuń