piątek, 15 kwietnia 2011

.




siedząc w wannie spowiadam się pralce z miłości do Ciebie.





Słońce, dotykaj mnie, kochaj się ze mną na podłodze.
Przez warstwy naskórka wchodź we mnie ciepłem.








5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo właśnie zgadzam się z joanną...

    OdpowiedzUsuń
  3. orgazm i to solidny. zimne, zaprogramowane sprzęty, brzęczące elektrycznie + ciepła, nie dająca się zaprogramować, Ewa, produkująca inny rodzaj energii. mniam

    OdpowiedzUsuń