Aparat leży obok i patrzy się na mnie nieprzytomnie. Pędzle wyciągają do mnie swoje krótkie włosy. Jeszcze trochę. Jeszcze kilka dni.
W głowie już wszystko przygotowane. Tylko jeszcze trzeba wyciągnąć całą siłę z serca, z żył, żeby coś z tego wyszło, żeby było prawdziwe.
--
http://bialy-kolnierzyk.blogspot.com/ póki co, dziergam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz