i czulam taka irytacje przed momentem. ze ludzie narzekaja. zyja i mimo to narzekaja. ze taka swiadomosc mamy i nic z niej nie wynika procz skomlenia. tu, tam. wszedzie w ktoryms momencie. a potem przyszlam tu i uszlo ze mnie powietrze. jeszcze nie umiem byc taka. silna. odwazna. jeszcze nie umiem. jeszcze mnie ogranicza to i tamto. moze za jakis czas. lubie to miejsce i Twoje prace. cichne gdy tu przychodze. to dobre uczucie.
:)
OdpowiedzUsuńi czulam taka irytacje przed momentem. ze ludzie narzekaja. zyja i mimo to narzekaja. ze taka swiadomosc mamy i nic z niej nie wynika procz skomlenia. tu, tam. wszedzie w ktoryms momencie. a potem przyszlam tu i uszlo ze mnie powietrze. jeszcze nie umiem byc taka. silna. odwazna. jeszcze nie umiem. jeszcze mnie ogranicza to i tamto. moze za jakis czas. lubie to miejsce i Twoje prace. cichne gdy tu przychodze. to dobre uczucie.
OdpowiedzUsuńDobrze, że tak jest :)
OdpowiedzUsuń